FAMORUM

kreska

jak zatem?

Acanthis

może nie mogę być obiektywny i może dla zwykłego czytelnika nie będzie to widoczne czy istotne, ale:
- pisanie przez Olgę o własnym zespole jest trochę nie teges Wink

mimo iż artykuł całkiem fajny;
- tekst o krzesłach nieco wydumany;
- dwie opinie na temat Świetlików (Dymela i waszego kolegi) może i są ok, w końcu trzeba promować ambitną literaturę/muzykę, ale jednak takie samo było już w Jaju (Latoń i ja) - niby nie dokładnie tak samo..
ale niesmak pozostaje.

mimo wszystko widać postęp.

winegre

to jak acan o sobie to i ja o xyz wiec, tekst o stolkach baardzo mi przypomina tekst xyz z vadera tryle ze tamtem byl o stolach, nawet zakladaajc ze nie bylo "sciagani" to wiecie jak to moze wygladac

dwa kreska nie obrazaj inteligencji swojej i czytlenikow i nie cytujac magika we wstpeie i wstepniaku, jzli teraz sluchasz ich troje to tez to bedzie w nastepnym wstepniaku? takich rzeczy sie nie robi

trzy abstrahujac od tego, ze to jst text Kasi, ale jezli fama ma byc SzKOLNA gazteka i wybory sa dosc wazna rzecza dziejaca sie w szkole, to tak krotki tekxt, w zasadzie jest troche dziwny [nawet biorac poprawke na to, ze byla fama wyborowa] jednak i tak uwazam, ze powninen pojawic sie jakis wiekszy rdakcyjny komentarz

co do dysuskji o karze smierci, widac ze ula miala za malo miejca, z tego wniosek taki, po co wprowadziliscie ta dyskusje? czy uderzyla wam jakos ambicje i checie toczyc cos al'a dwyglos z rzepy na lamach famy? checie poruszac wazne rzeczy swiatopogladowe? moge sie za mieisac spodziewac eutanazji czy wojny w iraku? jak dla mnie moze i tedy droga ale przy lepzym poziomie i wiekszej ilosci miescja dla tych tekstow

jako pozytyw z czego sie ciesze mozna zaznaczyc, to, ze wreszcie powili fama sie kreuje w moich oczach jako skzolna gazteka, gdzie nie znajduje tekstow o obwarzankarzach chyba ze to byl bardzo delikatny przytyk wobec lupy, ale mysle ze jezli tak to pewnie dla zbyt wielu niezrozumialy i wreszcie widac, ze chcecie tworzyc szkolna gazetke

eee nie chce mi sie wiecej pisac w zasadzie cos by sie pewnie znalazlo ale mnie czasu dzis brakuje, moze cos jeszcze dopisze

pozdrawiam
Kuba

nebraska

to jeszcze ja chcę o sobie <lol>
abstrahując od tego, że do tego numeru pisałam i w ogóle mi się dziwnie wypowiadać to zacznę od tego, że oprócz mojego eee... wrażenia powyborowego miały być podane wyniki z nazwiskami, numerkami, czym tam jeszcze? datami no i wiecie. wpływu nie miałam.

co tam było... Olga. też mnie początkowo uderzyło, że pisze o sobie, ale Acanthis - czemu nie? nie wartościowałam tego, ale jesli bym miała to na tak. (tylko można to w sumie było bardziej zaznaczyć że o sobie pisze - tzn. bezpośrednio w tekście) i artykuł rzeczywiście najlepszy z dotychczasowych Olgi :)

Świetlicki... no owszem - o tym samym niby, ale cóż... warto wziąść pod uwagę fakt, że tu forma jest zupełnie inna. pomysł nauczyciel+uczeń jest tu realizowany nie jako wywiad a zestawienie dwóch opinii (zresztą akurat dość mi się podoba ten pomysł) zresztą nie pisali o lindzie itd. a po prostu o Świetlickim - każdy ma prawo i nie odczuwam osobiście niesmaku. (choć nie wiem co bym odczuwała jakbym pisała tamten wywiad więc no cóż... nie wiem co Razz

)

Jeśli chodzi o stołki... to... tu już jest gorzej Wink

wiem dziewczyny, że nie przeczytałyście o stołach i wpadł wam pomysł ale mimo wszystko trzeba się zapoznać z tym co było (zwłaszcza że nie było dużo Razz

) ale abstrahując - ogólnie mi ten tekst średnio podchodzi. taki... no taki... Razz

jakbym znowu czytała o 10najfajniejszych miejscach w szkole itd. nic to nie wnosi. nic. przecież wiem jakie są krzesła wiem które się chwieje i wiem jak się wkurzam jak nie mam na czym siąść na fizyce w czwartki. ale naprawdę darowalibyśmy sobie wszyscy takie teksty nooooo Razz

już bym wolała - chociaż temat faktycznie trochę ciężki, no ale wolę chyba już taki - poczytać o karze śmierci na dwóch stronach (bo poglądy Uli i jej argumenty nijak się mają do tego artykułu w którym zostały masakrycznie okrojone)
choć w sumie fama szkolna jest i artykuł o krzesłach zdecydowanie do niej bardziej pasuje

no nic
ale numer najlepszy z dotychczasowych. to samo zresztą mówiłam o poprzednim.
więc kierunek daje nadzieję w sumie.

ps. cholernie mnie drażni zwrot " A cała rzecz rozchodzi się o..." Razz

nie róbcie tak ;D (to w tym artykule o krzesłach Razz

)

Acanthis

nebraska

Acanthis, powiedz mi jak mogłyby zrobić samego Dymela, skoro w tamtym tygodniu była Sułkowska i Ula Zając. Chyba że sądzisz że cały ten pomysł jest stworzony na podstawie Twojego wywiadu z Latoniem.

a jeśli chodzi o inne rzeczy:
-kreska, Magika faktycznie cytujesz tu trochę jak jakiś autorytet w sprawach bólu Razz

-kto pisze kalendarium?
-i... tak mi wpadło, że w sumie czemu o maturach nie pisał ktoś z 3klasy?
-fajnie że o turnieju gwiazdkowym napisałyście PRZED. bardzo fajnie.

ertme

win a gdzie jest artykul o karze smierci? warto czytac?
co do wstepnaika-zgadzam sie w pelni. kreska powinna wyleciec za obraze Kazimierza!

winegre

a gdzies pod koniec jest
warto? zalezy co rozumiesz pod tym piojeceim, jezli chcesz uguntowac swoje stanowsiko, skonfrotowac je czy dowiedziec sie czegos nowego to nie
jezeli chcesz zobaczy co napislay to tak
w.

nebraska

olgavelolgierd

winegre

fakt, najlepszy ale ciagle jakos niezadawalajacy :]
tto ladne okreslenie
w.

kreska

rubrykę młodychkrakowskichzespołów robi olga i nie ma powodu żeby szukać kogoś innego do jednego numeru, a i yterbu w tej kategorii pominąć nie sposób. kiedy kolega wrona pisał o swoim bractwie rycerskim nie było problemu, więc i olga może pisać o tym co robi.

krzesłami rzeczywiście biję się w pierść bo nie czytałam tego numeru vadera, autorka też nie i wyszedł cudny plagiacik. neb, zwrot " A cała rzecz rozchodzi się o..." jest prywatną własnością autorki artykułu i pomysł też nie nam tylko jej wpadł

co do świetlików - formuła jest taka, że wysyłamy nauczyciela i ucznia z danego profilu do biblioteki i oni sami wybierają co lubią i piszą. szczerze powiedziawszy do głowy nam nie przyszedł ten wywiad z latoniem:)

kalendarium pisze kasia kobendzowska

wyników głosowania i tego typ pierdół nie wrzucałyśmy bo kto był zainteresowany mógł sobie na plakatach przeczytać, wszystko było ślicznie opisane

kara śmierci właściwie to nie uli a baśki jest skrócona. chętnym możemy całość jej tekstu udostępnić jeśli ktoś chce ugruntować swoje stanowisko, skonfrotować je czy dowiedzieć się czegoś.

szanowni panstwo nie możemy mieć barbarzyńcom za złe, że nie umieją komponować suit i pisać wierszy, cieszmy się, że zamiast chodzić z kijami po ulicach, próbują mówić o tym co mają w środku, nawet jeżeli z perspektywy tych co ach i och wiedzą kim jest swietlicki mają niewiele. cieszmy sie ze ewoluują od pisania o kopulacji do szukania czegos co chca zmieniac howgh:)
i tak liczy sie tylko conte i bunuel;p

Acanthis

ależ ja nie mam najmniejszych problemów Wink

a kto pisał o kopulacji? bo chętnie bym przeczytał Very Happy

nebraska

krzesłami rzeczywiście biję się w pierść
nie no bez przesady

" A cała rzecz rozchodzi się o..."
aaale jest korekta no... chyba że to jest zupełnie poprawne i tylko ja się czepiam ale dla mnie jest eeee... mało udane. zupełnie nieudane Very Happy

no dobra, już Razz

bo wyjdę jeszczę na agnieszkę z tym błogosławiony pośród stworzeń ;>

winegre

ee tam bez przesady, ja chetrnie popatrze kiedy kreskowna bedzie sie bila tymi krzeslami, moze sehnowna tez? bo w koncu tez naczelna ? ]:->

tak, zadamy sprostowania tego NIECNEGO PLAGAITU! tak tak tak Very Happy

ukleknijcie przed potega LORDA!